?Bić Tatary to tak jako ptaki gonić na wietrze?? ten cytat mówi wiele o armii Chanatu Krymskiego. Tatarzy to mistrzowie taktyki uderzenia i ucieczki. Podjeżdżają do wroga i zasypują go gradem strzał. W zależności czy uda im się złamać ostrzałem wroga - uderzają na zdezorganizowane szyki przeciwnika, zmuszają go do ucieczki i wycinają bez litości albo błyskawicznie się wycofują. Ich szybkość i zwrotność sprawiają, że jazda tatarska jest praktycznie poza zasięgiem większości wrogich oddziałów jazdy. Zanim słabo zwrotna i nieruchawa jazda typu zachodniego (rajtarzy) lub niezdyscyplinowana kawaleria typu feudalnego (polscy pospolitacy, moskiewscy bojarzy) zdoła się zebrać do ataku zazwyczaj jest już otoczona, zasypana strzałami i idzie w rozsypkę. Tatarska bezwzględność, okrucieństwo i zła sława otaczająca tych wojowników stepów powodują, że wywołują oni paniczny strach w oddziałach nieregularnych innych armii. Niestety Tatarzy to jedynie lekka jazda złożona z koczowników. Jeśli już dojdzie do starcia wręcz a przeciwnik nie zostanie zdezorganizowany jest już znacznie gorzej. Jeźdźcy tatarscy ? nawet ich doborowa jazda - nie są w stanie wytrzymać zazwyczaj takiej konfrontacji. Tatarzy boją się także broni palnej ? ostrzelani z bliska często rzucają się do panicznej ucieczki. Znając swoje mocne strony oraz ograniczenia dowódcy tatarscy starali się zwykle wymanewrować przeciwnika jeszcze przed rozpoczęciem bitwy: zaskoczyć, zajść od tyłu lub z flanki albo wciągnąć w zasadzkę. Tatarzy nie mają nieomalże zupełnie dział i piechoty. Formacje piesze pojawią się w armii tatarskiej jedynie w przypadku gdy na polu bitwy pojawiają się znaczne siły z chanem na czele. Stąd w obliczu umocnionego przeciwnika z dużą ilością piechoty Tatarzy są zazwyczaj bez szans. Gracze dowodzący ordą muszą się zatem bardzo dobrze przygotować do bitwy jeszcze przed jej rozpoczęciem ? wysłać liczne jednostki na zwiad lub w celu oskrzydlenia przeciwnika. Za wszelką cenę winni także jak najlepiej wykorzystać atut Tatarów jakim jest możliwość działania w szyku rozproszonym.
POWRÓT |